Zieleń zamiast betonu

aktualnosci_laka

Działania z zakresu ochrony środowiska są dla przedsiębiorcy nie tylko obowiązkiem nałożonym przez ustawodawcę, w znacznym stopniu wpływają też na wizerunek firmy. Prostym i ekonomicznie opłacalnym pomysłem jest wykorzystanie zieleni w przedsiębiorstwie i jej najbliższym otoczeniu.

W ostatnim czasie, a szczególnie podczas wystąpienia anomalii pogodowych,  temat ochrony środowiska powraca na pierwsze strony gazet i czołówki programów informacyjnych. Nic bowiem dziwnego, naukowcy co i rusz alarmują o zagrożeniach związanych z niszczącym działaniem ludzkości, które mogą prowadzić (i prowadzą) do katastrofalnych skutków globalnych.

Rozwiązania podnoszące wartość inwestycji

Jarosław Musiał, architekt krajobrazu poleca przedsiębiorcom w miejscu przeznaczonym na zieleń towarzyszącą zasadzić trawnik. Jak tłumaczy zwiększa on bioróżnorodność, retencjonuje lokalnie wody opadowe oraz poprawia estetykę otoczenia. Innym zastępstwem dla uciążliwego w pielęgnacji trawnika mogą być łąki kwietne. Nie wymagają one regularnego koszenia i nawożenia. Stanowią ostoję dla pożytecznych organizmów.

Innym, równie skutecznym działaniem zwiększającym bioróżnorodność oraz estetykę otoczenia, jest zakładanie ogrodów deszczowych. Można to wziąć pod uwagę, dysponując niewielką przestrzenią. Da się to zrobić nawet w zamkniętych pojemnikach połączonych z orynnowaniem. Pozwala to na całkowite zagospodarowanie wód opadowych bądź też ich częściową infiltrację.

Gdy brakuje powierzchni na zieleń towarzyszącą, warto pomyśleć o zazielenieniu elewacji czy dachów budynków. Można to zrobić na trzy sposoby: pokryć zielenią ściany, dachy albo fasady, wykorzystując pnącza. Najważniejsze zalety wykorzystania systemów zazieleniających budynki to: zmniejszenie efektu wyspy ciepła, zdolność biofiltracji i oczyszczania powietrza, redukcja hałasu i wibracji, zwiększenie izolacyjności budynku (ocieplanie zimą, chłodzenie latem) i lokalnej wilgotności powietrza.

Trawniki i łąki we Wrocławiu

Od 2019 r. Wrocław jako nieliczne z miast ograniczyło koszenie trawników. Obecnie łąki są koszone 1-2 razy do roku.

Trawnik, któremu pozwoli się zamienić w spontaniczną łąkę, dłużej trzyma wilgoć, dłużej jest zielony, gdy przyjdzie susza, wyrastają w nim rośliny kwitnące, więc daje pożytki owadom zapylającym (m.in. zagrożonym obecnie pszczołom) – tłumaczy Aleksandra Zienkiewicz z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu. – Stanowi też schronienie dla wielu stworzeń, jak jeże, ryjówki, ptaki terenów otwartych, czy jaszczurki. Ma naturalny wygląd, zmniejsza hałas i pochłania zanieczyszczenia z transportu. Rzadko koszone trawniki zapobiegają też erozji gleby (zarówno powodowanej przez intensywne deszcze, jak i wiatr). I przynoszą oszczędności: ok. 1 tys. zł na ha – mówi.

Urzędnicy tłumaczą, że takie działanie miasta ma być odpowiedzią Wrocławia na zachodzące w ostatnim czasie zmiany klimatyczne.

Źródło: Magazyn SEKA, wroclaw.pl

bhp online


Zobacz też:
bhp i ppoz seka sa 100x40szkolenia zawodowe seka sa 100x40prawo pracy i ubezpieczen spolecznych seka sa 100x40kursy komputerowe seka sa 100x40pierwsza pomoc seka sa 100x40ochrona srodowiska seka sa 100x40rekrutacje i zatrudnienie seka sa 100x40szkolenia miekkie seka sa 100x40
kursy metodyczne seka sa 100x40srodki ochrony roslin seka sa 100x40rachunkowosc i finanse seka sa 100x40prawo zamowien publicznych seka sa 100x40

 

Zapraszamy do odwiedzenia: Facebook | LinkedIn | YouTube | Twitter | Google | Magazyn SEKA

Pobierz najnowsze wydanie magazynu SEKA
Zobacz także
Wyszukiwarka szkoleń
Znajdź szkolenie

Nadchodzące szkolenia

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.