O FIRMIE
Skontaktuj się
-
Michał Sekunda
Dyrektor handlowy -
22 517 88 66
-
michal.sekunda@seka.pl
- Formularz kontaktowy
Dussmann
Kompleksowa obsługa budynków
Działamy na rozwijającym się rynku, na którym kompleksowa obsługa obiektów/budynków to optymalne rozwiązanie. Możemy świadczyć poszczególne usługi, różnorodnie je konfigurując.
Rozmowa z Hanną Macyrą z firmy Dussmann.
ROZMAWIAŁ: Maciej Mazerant / Magazyn SEKA
Firma Dussmann Polska Sp. z o.o. wchodzi w skład międzynarodowego Holdingu Dussmann – wiodącego dostawcy usług IFM w Europie Środkowo-Wschodniej. W Państwa ofercie znajdują się usługi na pierwszy rzut oka niepasujące do siebie… Co jest punktem wspólnym Państwa działalności?
Faktycznie dla osoby z zewnątrz, która w tym biznesie nie funkcjonuje, może się wydawać, że to są niekoniecznie zbieżne i spójne ze sobą usługi. Natomiast są one komplementarne. Uzupełniają się wzajemnie. Firma Dussmann oferuje tak zwany IFM w języku angielskim – Integrated Facility Management, czyli w tłumaczeniu kompleksowe zarządzanie obsługą obiektów biurowych, przemysłowych, logistycznych itd. W tym kontekście zrozumienie naszej oferty wydaje się oczywiste i proste. Jeżeli firma posiada jakikolwiek obiekt biurowy, przemysłowy, logistyczny, to trzeba go chronić, sprzątać w nim – mamy już zatem dwie nasze usługi. W przypadku każdego obiektu ktoś musi dbać o to, aby dobrze funkcjonował pod względem technicznym; żeby działały windy, klimatyzacja czy instalacja elektryczna. I tutaj pojawia się trzecia nasza usługa, czyli serwis techniczny. Na koniec, jeżeli w obiekcie znajdują się kantyna, bufet, restauracja, w których stołują się osoby zatrudnione w danej lokalizacji, to my obsługujemy catering.
Działamy na rozwijającym się rynku, na którym kompleksowa obsługa obiektów/budynków to optymalne rozwiązanie. Oczywiście firmy mają różną politykę. Część z nich z różnych względów nie chce mieć jednego dostawcy na różne usługi, ale na przykład dwóch dostawców – jednego na sprzątanie i ochronę, a drugiego na catering i technikę. Bardzo często zdarza się również w naszym przypadku łączenie usługi cateringowej ze sprzątaniem albo usługi ochrony z obsługą techniczną. Zdecydowanie nie ma wymogu, żeby te cztery usługi były świadczone kompleksowo. Możemy świadczyć poszczególne usługi, różnorodnie je konfigurując.
W jaki sposób szkolą Państwo swój personel w czasach COVID-19? Co się zmieniło w podejściu do szkoleń, a co pozostało niezmienne?
Jeżeli mówimy o kwestiach szkoleniowych, to trzeba je podzielić na dwa typy szkoleń: stanowiskowe, czyli te, które są związane z wykonywanymi zadaniami na konkretnym stanowisku, oraz kompetencyjne. Jeżeli chodzi o szkolenia stanowiskowe, to raczej nic nie mogło się zmienić. W przypadku pracy wykonywanej w sposób fizyczny – np. sprzątania, gotowania – nie ma możliwości realizacji tego typu szkoleń w trybie zdalnym. Każda nowa osoba, która rozpoczyna pracę w obiekcie, odbywa odpowiednie szkolenie w zależności od odzaju usługi. Wszyscy nasi pracownicy przechodzą również proces onboardingu, czyli wdrożenia do zasad i standardów funkcjonujących w organizacji. Szkolenia onboardingowe prowadzimy już w formie zdalnej.
Szkolenia kompetencyjne realizujemy również w głównej mierze w formie online. Mamy wewnętrzną Akademię Menedżera – zestaw szkoleń typowo menedżerskich, potrzebnych do realizacji tych funkcji. Te szkolenia realizujemy aktualnie głównie w trybie zdalnym. Podobnie jest ze szkoleniami bhp, chociaż zdarzają się i tutaj sytuacje w przypadku pojedynczych szkoleń, że nie ma takiej możliwości. Wtedy realizujemy je w normalnym trybie stacjonarnym, oczywiście z zachowaniem wszystkich standardów i zasad obowiązujących w czasie pandemii, takich jak ograniczona liczba uczestników, dystans, maseczki itd.
Która z Państwa usług wymagała największych zmian i dostosowania do rzeczywistości COVID-owej?
Usługi, które musiały się rozwinąć lub zmienić, to przede wszystkim utrzymanie czystości oraz catering. Utrzymanie czystości z tego względu, że doszedł bardzo ważny element, czyli dezynfekcja. W tej chwili procesów dezynfekcji realizujemy naprawdę bardzo dużo, dla wielu klientów – nie tylko stałych, ale też dla firm zewnętrznych, czyli takich, które zlecają nam tylko tę usługę. W tym przypadku nasi pracownicy musieli nabyć wiele nowych kompetencji, ponieważ te procesy realizuje się za pomocą specjalistycznych urządzeń. Dezynfekcja nie polega na przysłowiowym przetarciu szmatką. Nasi ludzie – specjalnie wyznaczona do tego celu grupa – musieli nauczyć się obsługi tych urządzeń. Tutaj widzę dużą, istotną zmianę.
Catering to również specyficzna usługa, w ramach której musimy dynamicznie odpowiadać na zmieniającą się sytuację, np. obostrzenia dotyczące funkcjonowania restauracji. Nasze punkty nie są typowo otwartymi restauracjami, ale też muszą dostosowywać się do wymogów związanych z epidemią, m.in. w kwestii wydawania posiłków, ich pakowania i dostarczania. Nikt już na przykład w kantynie sam nie bierze sztućców, tylko muszą one być odpowiednio przygotowane i podane. Konieczność dostosowania funkcjonowania cateringu do obostrzeń związanych z epidemią jest dużym wyzwaniem.
W jaki sposób wspierają Państwo swoich klientów w dostosowaniu się do nowych realiów prowadzenia działalności i wdrożeniu obostrzeń w jej prowadzeniu?
Generalnie nasi klienci sami musieli dostosować się do przepisów i wymagań, jakie zostały wprowadzone w związku z sytuacją epidemii – np. fabryki organizują zmiany tak, aby pracownicy się nie „mieszali”, czyli jedna zmiana pracuje cały czas ze sobą. W takiej sytuacji my również musimy się do takiej organizacji dostosować. To są rozwiązania dosyć oczywiste. Natomiast w obiektach, w których świadczymy usługę ochrony, ustalamy z klientem, w jaki sposób organizujemy działania, aby były one skuteczne. Idealnym przykładem jest stosowanie maseczek w biurach czy zakładach. Edukujemy i egzekwujemy jednocześnie stosowanie regulaminów i przepisów tak, aby zachować bezpieczeństwo wszystkich pracowników. Również temat dezynfekcji, która nie jest wszędzie obowiązkowa, wdrażamy z naszymi klientami, edukując, informując o zaletach i korzyściach z tym związanych. Jest to ścisła współpraca i wsparcie procesów.
Co nas czeka w kolejnych latach w kontekście przygotowania pracowników do wykonywania powierzonych im zadań? Jak szkolić ludzi? Jak podnosić ich wiedzę i kompetencje praktyczne?
Firma Dussmann jako jedna z niewielu była przygotowana na nieprzewidywalne. W marcu, gdy rozpoczęła się pierwsza fala epidemii, nie mieliśmy żadnego problemu z płynami dezynfekcyjnymi, z rękawiczkami, z maseczkami. My to po prostu wszystko mieliśmy przygotowane. Możemy się pochwalić tym, że faktycznie byliśmy przygotowani, choć oczywiście nie wiedzieliśmy, co się wydarzy i mam tu na myśli pandemię. Ale generalnie jesteśmy gotowi na różne sytuacje. Oczywiście na przesłony plastikowe do cateringu nie byliśmy gotowi, ale na to nikt nie był przygotowany. Ważne jest to, że w marcu nie musieliśmy szukać, zabiegać, czekać, przepłacać, ponieważ mieliśmy zapasy niezbędnych produktów na dwa miesiące.
Wydaje mi się, że to przygotowanie wynika z długofalowej polityki dotyczącej zarządzania, w tym kształcenia kadr. Mam tu na myśli wspomnianą wcześniej Akademię Menedżera. Jeżeli mamy dobrze przygotowaną kadrę w podstawowych aspektach zarządzania oraz umiejętności menedżerskich, to nawet jeżeli zdarza się sytuacja kryzysowa, ci ludzie radzą sobie świetnie. Jestem trenerem i coachem. Wiem, że ludzi trzeba wyposażyć w wiedzę, która pozwoli im działać skutecznie w różnych sytuacjach – nie tylko w tych kryzysowych. W momencie kiedy będą oni sobie dobrze radzili z zarządzaniem ludźmi i procesami w normalnych warunkach, posiadając kompetencje i wiedzę, jak to robić, to poradzą sobie również w czasie kryzysu. Dobrze przygotowana kadra menedżerska gwarantuje bezpieczeństwo, spokój i skuteczność działania całego zespołu, niezależnie od sytuacji.
Hanna Macyra
Absolwentka Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, posiada tytuł doktora nauk humanistycznych. Karierę zawodową rozpoczynała od pracy naukowo-dydaktycznej na macierzystej uczelni. Przez ponad 20 lat związana z biznesem, na stanowiskach kierowniczych w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi w różnych firmach, zarówno w dużych firmach polskich, jak i w korporacjach międzynarodowych. Posiada certyfikat Akademii Trenera, międzynarodowy certyfikat Coacha ICC (International Coaching Community), doświadczenie w prowadzeniu coachingów i trenerskie w obszarze aspektów zarządzania pracownikami oraz umiejętności miękkich, a także z zakresu narzędzi Lean – takich jak optymalizacja procesów, narzędzia ciągłego doskonalenia.