Rok 1929 był ostatnim rokiem prosperity, z której skorzystała również Polska. Kryzys nastąpił niespodziewanie – zaczęło się od krachu na giełdzie nowojorskiej, zaczęły spadać ceny, nie pomagało niszczenie wyprodukowanych towarów, spadała produkcja, rosło bezrobocie, plajtowały fabryki.
Kryzys w Polsce zaczął się nieco wcześniej niż na zachodzie. Już w drugiej połowie 1928 roku nasiliły się akcje strajkowe, zwłaszcza w przemyśle włókienniczym.
Fabryki pracowały wówczas po 2-4 dni w tygodniu. W 1929 r. 6 wielkich fabryk wełnianych zostało zamkniętych, w maju 1930 roku – 17, a w styczniu następnego roku – jeszcze 15. Właściciele, wobec katastrofalnej dekoniunktury, zamykali dziesiątki średnich zakładów i setki małych. W rezultacie, na początku 1933 roku liczba zarejestrowanych bezrobotnych osiągnęła w Łodzi 79 tysięcy. W roku 1932 włókniarze okręgu łódzkiego przeprowadzili ponad 30% ogólnej liczby strajków w kraju.
Kryzys w Polsce osiągnął dno w 1932 r., gdy produkcja przemysłowa spadła do 64% w stosunku do roku 1928. Liczba zamkniętych fabryk dochodziła do 1300, a bezrobocie całkowite i częściowe (praca 2-3 dni w tygodniu) sięgało 50%. O ile w 1929 r. bezrobocie obejmowało 3% czynnych zawodowo poza rolnictwem, to w 1933 r. szacowano je na 43,5%. Nasilały się konflikty społeczne wywoływane przez zdesperowanych robotników.
Inspekcja Pracy, zobowiązana do “gaszenia niepokojów”, była w tej sytuacji bezsilna. W 1932 r. w przemyśle pojawiły się tzw. strajki polskie polegające na okupacji fabryk przez robotników, chcących w ten sposób nie dopuścić do zatrzymania produkcji.
Słynne były wówczas strajki tego rodzaju w hucie “Hortensja” w Piotrkowie Trybunalskim, w hutach Zagłębia Dąbrowskiego, w kopalniach “Klimontów” i “Mortimer”. W celu przeciwdziałania kryzysowi uruchamiano roboty publiczne – bezrobotnych zatrudniano np. przy budowie linii kolejowych, regulacji rzek i budowie dróg. Chcąc uchronić regiony od totalnego bezrobocia państwo przejmowało bankrutujące przedsiębiorstwa – zwłaszcza na Śląsku i w Łodzi. W celu obniżenia kosztów produkcji zmniejszono wysokość składek płaconych przez pracodawców na ubezpieczenie społeczne, ale równocześnie podwyższono składki wnoszone przez pracowników. Większych protestów nie było, bo strajki już nie rokowały powodzenia. Rząd, za pośrednictwem m.in. Inspekcji Pracy, starał się utrzymać rolę arbitra między kapitałem a pracą. Ostatecznym “argumentem” była policja.
Instytut Spraw Społecznych
Na początku 1931 r. instytucje ubezpieczeniowe i kasy chorych powołały Instytut Spraw Społecznych z siedzibą w Warszawie przy ul. Wiejskiej 19. Zadaniem tej nowej instytucji było m.in. naukowe badanie zagadnień bezpieczeństwa i higieny pracy, prowadzenie propagandy w dziedzinie zapobiegania nieszczęśliwym wypadkom przy pracy i chorobom zawodowym, prowadzenie badań nad ubezpieczeniami społecznymi, zorganizowanie i prowadzenie działu muzealno-pokazowego w zakresie ochrony pracy, organizowanie kursów i szkoleń dla pracowników instytucji społecznych oraz rozwijanie działalności wydawniczej.
W ramach instytutu powołana została poradnia bezpieczeństwa i higieny pracy, działająca w ścisłym kontakcie z inspektorami pracy.
Pod koniec lat dwudziestych do stałej praktyki Głównego Inspektoratu Pracy weszło wydawanie okólników Głównego Inspektora Pracy zawierających wykładnię niektórych przepisów prawnych. Wykładnie te publikowano w “Inspektorze Pracy”, a ponadto każdy okólnik omawiany był w dorocznym sprawozdaniu z działalności Inspekcji Pracy.
ZUS
Jednym z najważniejszych partnerów inspekcji pracy były Zakłady Ubezpieczeń Społecznych powołane do życia na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym, uchwalonej przez Sejm RP 29 marca 1933 r. Ustawa powoływała cztery zakłady o zasięgu ogólnokrajowym i nadbudówkę w postaci Izby Ubezpieczeń Społecznych. Te zakłady to Zakład Ubezpieczenia od Wypadków (i chorób zawodowych), Zakład Ubezpieczenia Emerytalnego Robotników (w tym także ubezpieczenia na wypadek inwalidztwa i śmierci), Zakład Ubezpieczeń Pracowników Umysłowych oraz Zakład Ubezpieczenia na Wypadek Choroby i Macierzyństwa. Ten ostatni przejął funkcje dotychczasowego Związku Kas Chorych.
Głównym zadaniem ZUS – poza ubezpieczeniami – było prowadzenie profilaktyki w celu zmniejszania liczby wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Jednym z ciekawych pomysłów w tej dziedzinie – do którego wraca się obecnie – było opracowanie systemu zróżnicowanych składek na ubezpieczenie społeczne, których wysokość uzależniano od wielkości ryzyka i zagrożeń w danej grupie zakładów.
ZUS szybko stał się sponsorem działalności prewencyjno-informacyjnej. Utrzymywał wspomniany już Instytut Spraw Społecznych, który m.in. opracowywał i wydawał publikacje z dziedziny ochrony pracy oraz plakaty. O wysokim poziomie tej działalności świadczą np. wyróżnienia Międzynarodowego Biura Pracy zalecającego innym krajom korzystanie z opracowań instytutu. Podobnie zauważane były polskie plakaty, które w 1937 r. na światowej wystawie w Paryżu otrzymały dwie pierwsze nagrody. Była to zasługa ówczesnego dyrektora ISS Kazimierza Korniłowicza (zginął we wrześniu 1939 r. podczas bombardowania Lublina).
Sytuacja przed wojną
Inspekcja Pracy drugiej połowy lat trzydziestych oprócz zasadniczej działalności kontrolnej była dosyć aktywna na polu, jak byśmy to dziś powiedzieli – współpracy z partnerami społecznymi. M.in. uczestniczyła w: „Dobrowolnej akcji bezpieczeństwa pracy”. Inspekcja także bardzo ściśle współpracowała z innymi organami nadzoru np. w zakresie bezpieczeństwa pożarowego, zwłaszcza w przemyśle włókienniczym.
Wspólnie z Dyrekcją Naczelną Lasów Państwowych były przeprowadzane komisyjne kontrole tartaków i fabryk dykty (sklejki). Inspektorzy pracy „udzielali” się również na innych polach niż kontrole i rozjemstwo. Np. okręgowy inspektor pracy w Łodzi brał czynny udział w pracach Społecznego Komitetu Radiofonizacji Kraju. Inspektorzy i lekarz inspekcyjny wygłaszali odczyty dla związkowców-włókniarzy, uczestniczyli w organizacji i propagandzie “Dni przeciwgruźliczych” i “Dni przeciwdurowych” oraz w zjazdach lekarzy powiatowych, połączonych z wizytacjami zakładów przemysłowych.
Wiosną 1937 r. została uruchomiona przy Muzeum Techniki i Przemysłu w Warszawie Wzorcownia Urządzeń Ochronnych i Poradnia Bezpieczeństwa Pracy. Mimo dobrej koniunktury gospodarczej Inspekcja Pracy nadal miała wiele roboty z „gaszeniem” strajków i rozwiązywaniem konfliktów.
W 1938 roku Marian Klott rozpoczął wizytację okręgów i niektórych obwodów. Celem było zarówno zapoznanie się ze stanem materialnym obwodów, jak i spotykanie się oraz rozmowy z inspektorami. Wyjazdy w teren kontynuował w 1939 r. i do wybuchu wojny zdążył zwizytować wszystkie okręgi inspekcyjne.
Mimo konfliktów społecznych poprawiała się koniunktura gospodarcza, kraj szybko się modernizował i rozwijał: rozbudowano COP, Gdynię, Ursus i wielką chemię. Wysiłek ten zaczynał procentować: spadło bezrobocie, poprawiły się warunki bytu ludności, wzrastał potencjał gospodarczy i militarny państwa. Niestety, zabrakło czasu. Tuż po podpisaniu układu monachijskiego (29 września 1938 r.), gdy Niemcy uzyskały zgodę mocarstw: Anglii, Francji i Włoch na zagarnięcie części Czech i Moraw, Hitler przedstawił Polsce swoje propozycje „nie do odrzucenia”: pokój i sojusz za cenę korytarza eksterytorialnego z Rzeszy do Prus Wschodnich przez Pomorze, za włączenie Wolnego Miasta Gdańska do Rzeszy Niemieckiej, oraz za przystąpienie do paktu antykominternowskiego. Polska odmówiła. Europa szła ku wojnie.
Źródło: Edward Kołodziejczyk, „Inspekcja pracy w Polsce 1919-1999”
Zapraszamy do odwiedzenia: Facebook | LinkedIn | YouTube | Twitter | Google | Magazyn SEKA
Zgodnie z art. 14 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) informujemy, że:
- Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest SEKA S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Paca 37, 04-036 Warszawa;
- kontakt z Inspektorem Ochrony Danych – odo@seka.pl
- Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu przesyłania informacji handlowych lub w celach marketingowych, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych oraz art. 2 i 10 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U.2017.1219 t.j.);
- odbiorcą danych, poza Administratorem, są podmioty z nim współpracujące, które wspierają nas w naszej działalności, w szczególności zapewniają wsparcie techniczne dla wewnętrznych systemów IT,
- Pani/Pana dane osobowe będą przechowywane do momentu żądania ich usunięcia;
- posiada Pani/Pan prawo do żądania dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych,
- dane nie będą przekazywane do państw trzecich,
- pozyskane dane pochodzą ze źródeł publicznie dostępnych,
- dane nie podlegają zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji, w tym profilowaniu.
- Posiada Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego tj. Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.