Jak podaje redakcja portalu Teraz Środowisko, 12 października 2021 r. ma zostać podpisane porozumienie sektorowe dotyczące gospodarki wodorowej Polski w latach 2030-2040. Polska ma szansę stać się liderem produkcji i wykorzystania wodoru w Europie.
Pierwszym krokiem było przyjęcie tzw. Polskiej Strategii Wodorowej (oficjalny dokument strategii jest obecnie w przygotowaniu). Dzięki niej wodór ma znaleźć zastosowanie w różnych gałęziach polskiej gospodarki, m.in. w ciepłownictwie i przemyśle.
Po przyjęciu Polskiej Strategii Wodorowej i podpisaniu ww. porozumienia sektorowego kolejnym etapem będzie przyjęcie Prawa wodorowego. Ma ono uregulować zasady wykorzystywania wodoru nie tylko w środkach transportu, jak jest obecnie, ale również w instalacjach wykorzystujących ten cenny gaz np. do celów grzewczych.
W rozwój wodoru w Polsce angażują się spółki skarbu Państwa, spółki prywatne i startupy, a także polskie uczenie. Strategię wodorową wdraża już Unia Europejska i Niemcy, gdyż jest ona w porównaniu z ropą naftową bezemisyjna, a nasz kraj nie zamierza zostać w tyle.
Czy energia z wodoru może się opłacać?
Poza przepisami kluczowa dla rozwoju energii wodorowej będzie dostępność zasobów wody słodkiej, gdyż uzyskanie wodoru z wody morskiej wymaga dużo większych nakładów, więc jest droższa. I tu rodzi się problem, bo woda słodka powoli staje się zasobem deficytowym na całym globie w związku z globalnym ociepleniem i zmianami klimatu. Potrzebne są nakłady w magazynowanie wody deszczowej – dotyczy to zarówno gospodarstw domowych, jak i przemysłu. Polska pracuje nad systemami retencji, które mają tę sytuację poprawić.
W Jasionce koło Rzeszowa planowana jest przez Wody Polskie budowa zbiornika retencyjnego o wydajności 150 ton wodoru/rok.
– Skalę potrzeb niech odda prosty fakt: do produkcji 1 jednostki wodoru potrzebnych jest 9 jednostek wody. Woda odpowiedniej jakości za 5-6 lat będzie zatem parametrem krytycznym w rozwoju instalacji wodorowych – z tego względu uznaliśmy, że kwestia wody jest tak istotna, że będziemy tworzyć infrastrukturę, która umożliwi dostawy wody dla instalacji elektrolizy w sposób nienaruszający kurczących się zasobów wód powierzchniowych, ale także głębinowych – podkreśla Dariusz Pachniewski, dyrektor ds. rozwoju biznesu w firmie Hynfra, wdrażającej infrastrukturę zielonego wodoru w Polsce, oraz wieloletni praktyk w dziedzinie wodoru, który w pracach nad porozumieniem sektorowym.
Czas pokaże, czy wodór stanie się ropą naftową XXI wieku, czy kolejną ekologiczną mrzonką, której produkcja po prostu nie będzie się opłacać.
Źródło: teraz-srodowisko.pl
Zapytaj o współpracę w zakresie kompleksowego zapewnienia bezpieczeństwa w Twojej firmie, skontaktuj się teraz z Michałem Sekundą Dyrektorem handlowym SEKA S.A. tel.: 22 517 88 66 | e-mail: michal.sekunda@seka.pl
Zapraszamy do odwiedzenia: Facebook | LinkedIn | YouTube | Twitter | Google | Magazyn SEKA