W ubiegłym roku wszystkie gałęzie gospodarki zostały zdominowane przez pandemię COVID-19 i obarczone skutkami wynikającymi z obostrzeń. Kryzys ten wymógł na ustawodawcy wprowadzenie niezbędnych rozwiązań w Kodeksie pracy tak, by pomogły one utrzymać pracowników i umożliwić im pracę zdalnie, w domu.
Od początku tego roku resort w prowadził w życie kilka nowelizacji w Kodeksie pracy. Jedną z nich i najbardziej oddziałującą na wiele elementów prawa jest wyższa płaca minimalna. Od 1 stycznia 2021 roku najmniejszą wypłatą za pełen etat pracy jest 2800 złotych brutto, a stawka godzinowa przy umowach cywilnoprawnych zwiększyła się do 18,30 złotych brutto.
Podwyższenie minimalnego wynagrodzenia pociąga za sobą zmiany w wysokościach innych świadczeń, które są ustalane na podstawie płacy minimalnej.
Jak powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Bocianowski, adwokat, mediator i specjalista z zakresu prawa pracy: „Wzrośnie dodatek za pracę w porze nocnej, jest bowiem kalkulowany w oparciu o stawkę godzinową, wynikającą z minimalnego wynagrodzenia za pracę”.
Wyższe też będzie odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu oraz za mobbing. Osoba, która doświadczyła dyskryminowania lub mobbingu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę.
Wzrośnie pułap odprawy z tytułu zwolnień grupowych, które nie mogą przekraczać kwoty 10-krotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Wzrośnie pułap odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, który jest ustalany na podstawie przeciętnego wynagrodzenia.
– Równie ważną zmianą jest obowiązek zgłaszania do ZUS-u umów o dzieło. Budzi on sporo kontrowersji. W przypadku zawarcia umowy o dzieło z osobą, która nie pozostaje z firmą w stosunku pracy, pracodawca jest zobowiązany do zgłoszenia treści takiej umowy przez formularz RUD – dodaje Piotr Bocianowski.
Źródło: eNewsroom.pl
Zapraszamy do odwiedzenia: Facebook | LinkedIn | YouTube | Twitter | Google | Magazyn SEKA